O prostych wspomnieniach
- Grace Roclawska
- 21 wrz 2024
- 1 minut(y) czytania
Czasami zastanawiam się, jakie było ulubione danie Jezusa, gdy odwiedzał Martę, Marię i Łazarza? (Ewangelia Jana 11) Jestem pewien, że jego przyjaciele doskonale wiedzieli, co uczyniłoby go szczęśliwym i przyniosłoby mu pocieszenie w jego trudnej posłudze. Czy byłoby to pikantne danie, np. gotowana ryba, czy jakiś słodki przysmak z fig i miodu? Wyobrażam sobie, że gdy Jezus odszedł, jego przyjaciele i uczniowie przypominaliby sobie te wspomnienia z kolacji z Nim podczas posiłku w podobny sposób, w jaki przypominaliby sobie znaczenie Ostatniej Wieczerzy ze swoim Mistrzem. Jednym z rodzinnych wspomnień, które noszę ze sobą, jest proste danie.
Wyobraź sobie to: - gotowany bób - trochę masła - dużo kontynentalnej pietruszki - sól - mleko maślane/kefir do picia. To wszystko. Proste, pyszne, coś, co moja rodzina jadłaby w okresie, gdy bób jest w sezonie wczesnym latem. Nie, to nie jest tradycyjne polskie jedzenie. To było po prostu coś, co cztery z nas lubi. Coś, co sprawia, że pamiętamy o sobie nawzajem. Proste wspomnienia mogą przywołać ludzi lub wydarzenia, które chcemy pielęgnować w naszym życiu. Jakie są Twoje proste wspomnienia?







Komentarze