Zapach pieczenia
- Grace Roclawska
- 21 wrz 2024
- 1 minut(y) czytania
Nie wiem jak Wy, ale ja mam pewne doświadczenia w życiu, których nie da się przywołać bez użycia zmysłów. Moje wspomnienia z domu, które kochałam i zawsze będę starała się odtworzyć, gdziekolwiek będę, to zapachy i smaki jedzenia, które były integralną częścią tego, co definiowało rodzinną atmosferę, gdy dorastałam. Zapach pieczonego ciasta lub kawy łączył się w moim umyśle z prostotą szczęścia, która nie wymaga wielkich pieniędzy ani wysiłków, aby uszczęśliwić innych. Wczorajszy/czerstwy chleb można zamienić w świetny tost francuski lub… jeszcze lepiej, budyń chlebowy z masłem. Delektowanie się tak prostym smakołykiem jednoczy ludzi. A tam, gdzie ludzie są razem – tam jest Bóg. Za te wspomnienia i chwile, kiedy mogę je odtworzyć – jestem wdzięczna.
Nie zapomnij zajrzeć na stronę z przepisem na budyń chlebowy z masłem.
Commentaires